Let's start!

 Witajcie! Początki są zawsze trudne, więc słowem wstępu pasowałoby przedstawić "kadrę" tegoż bloga :) Co prawda, byliśmy już kied...

 Witajcie! Początki są zawsze trudne, więc słowem wstępu pasowałoby przedstawić "kadrę" tegoż bloga :) Co prawda, byliśmy już kiedyś tutaj, ale blog umarł śmiercią naturalną, toteż wracamy w celu motywowania się do pracy :)




 Imię: Toto

Rasa: (w typie) yorkshire terrier

Wiek: ur. 15.09.2010 więc ponad rok :)

Komendy:
siad, leżeć, łapa, druga łapa, przybij piątkę, przybij drugą piątkę, proś, turlaj się, daj głos, bierz to!, szukaj i wciąż się uczymy (:

Toto jest wszystkim, poza tym czym miał być. Miał być moim psem, miał być psem, który sięga mi ciut wyżej niż do łydki :) Z pewnością nie miał być terrierem, a już na pewno nie yorkshire terrierem. Mimo tego wszystkiego jest moim kochanym pieszczochem, ciut niezrównoważonym, baaardzo strachliwym i porywczym niestety, ale pracujemy nad tym. Nie jest psem idealnym, mogłabym wymieniać godzinami co chciałabym w nim zmienić, ale to wszystko sprawia, że jest taki niesamowity :) Z pewnością ma w sobie coś z kota, jakim cudem - nie chcę wnikać, ale z pewnością nie wszystko w nim jest psie. Pracuję z nim i chodź zazwyczaj ma to efekt zerowy, to jednak jak już coś uda nam się osiągnąć oboje jesteśmy mega dumni. Uważam, że najważniejsze jest to, że świetnie się razem bawimy, a od wiosny chcemy zacząć pracować ze zdwojoną siłą. Uwielbiam z nim kombinować bo to istne psie ADHD, stworzenie, które jak pracuje uwielbia drzeć japę i generalnie wulkan energii.

Imię: Gogo

Rasa: (w typie) jamnik

Wiek: ur. 02.04.02 więc już prawie dziesięć lat.
 
Komendy:
siad, leżeć, łapa, druga łapa, przybij piątkę, przybij drugą piątkę, daj głos, bierz to!, szukaj i czasem coś jeszcze próbujemy "tworzyć" ;)

Gogo jest psem, takim pierwszym, wymarzonym, którego moi rodzice dość lekkomyślnie nabyli dla mnie, gdy miałam zaledwie pięć lat. To "na nim" uczyłam się wszelakich trików, jak z psem postępować, choć ze skutkiem tragicznym, bo Gogo jest jamniczą osobliwością totalnie indywidualną i zazwyczaj wypinał się na moje wielokrotne i wieloletnie próby. To dzięki niemu narodziła się we mnie miłość do psów, rozwijała się, ale to także przez jego charakter narodziło się we mnie pragnienie posiadania psa z którym mogłabym pracować. Gogo jest psem starszym, w 2007 miał paraliż, z którego co prawda wyszedł, ale od tamtej pory już nie jest do końca sprawny. Z racji jego wieku nie spaceruję z nim, gdyż nie sprawia mu to radości, a i on sam nie bardzo ma siłę. Także jest już emerytem i wzmianki o nim będą z pewnością ciut uboższe niż o Totku :)


Jeżeli chodzi o mnie, to chyba nie ma co opisywać :) Dziewczyna, lat piętnaście, koocha wszelakie stworzenie żyjące, toteż ma w domu tego bardzo dużo. Pasjonuje się fotografią, z efektem różnym. Grunt, ze sprawia jej to radość. Można mnie znaleźć tutaj, lub na Pieskim Świecie (gdzie zapraszam, tak nawiasem mówiąc, forum co prawda przezywa zastój, ale świeża "krew" by się przydała). Dodatkowo przewijam się w internecie na różnych forach o tematyce najczęściej zwierzęcej. Możecie mnie spotkać pod nickami Shaiya lub nótt :)

Liczę, że uda nam się zgromadzić grono, chociaż niewielkie grono czytelników z którymi będę mogła powymieniać się doświadczeniami :) Byłoby bardzo miło, do usłyszenia więc!

You Might Also Like

3 komentarze

  1. No, więc pierwszą czytelniczkę już macie! :)

    Powodzenia w regularnym postowaniu. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. trzecią też! Skoro masz jamnika musi być ciekawie. Nie jest łatwo żyć z takim uparciuchem :)

    OdpowiedzUsuń

Flickr Images